Szkoła Jest duża i wesoła.Zabawa w Niej Jest Bombowa,Czy To Wtorek,Poniedzialek My Do Szkoly Idziemy w Kazdy Ranek,Slonce i Chmury Lataja A My Bardzo Lubumiy Nasza Pania
Jasiu aby upodobać sobie dziewczynę mówi do niej:
-O jakie ty masz ładne oczy.
-O jakie ty masz ładne ręce.
-O jakie ty masz zęby.
Dziewczyna z zainteresowaniem odpowiada mu:
-,,Wsystkie tsy''
- A mój tata jest pilotem - chwali się Jaś.
- Wielkie rzeczy - odpowiada Karol - mój tata pilotem włącza telewizor.
Wuefista każe dzieciom robić "rowerek".
Wszyscy wykonują ćwiczenie, tylko Jasio położył się na plecach i trzyma nieruchomo nogi w górze.
- A Ty co?- pyta nauczyciel.
- A ja jadę z górki...
Tata mówi do Jasia:
- ale jesteś brzydki
A Jasio mówi:
- mam to po Tobie
Jasiu się pyta ratownika o zgodę:
- Czy mogę popływać w tym basenie?
- Najpierw musisz pokazać mi jak pływasz.
Jasiu nurkuje, robi fikołki.
- Gdzie nauczyłeś się tak pięknie pływać?
- Tata wyrzucał nas na środek jeziora.
- To chyba było trudno dopłynąć do brzegu.
- Nie, najtrudniej było wydostać się z wody.
Blondynka spóźnia się do pracy.
Zdenerwowany szef dzwoni do niej i mówi:
- Gdzie Ty jesteś?
- Jadę do pracy, korek jest
- A jak długi?
- Nie wiem, bo jadę pierwsza.